Czasami, gdy mam gorszy dzień to jedna rzecz potrafi poprawić mi humor...tak - pieczenie ciasta lub przygotowywania deserów poprawia mi humor. Podobnie było z poniższym ciastem. Uwielbiam przygotowywać przekładane ciasta, ale aktualnie jest mi bardzo ciężko wygospodarować czas na takie pieczenia (7 miesięczny maluch daje już "popalić"😅). Z tego co pamiętam poniższe ciasto robiłam przez dwa dni: w nocy upiekłam kruche spody, bezową warstwę i ugotowałam budyń. Na drugi dzień przygotowałam krem budyniowy i złożyłam ciasto. Wracając do przepisu...Pani Walewska jest łatwa do przygotowania i słodko-kwaśna w smaku. Dżem z czarnej porzeczki świetnie smakuje połączony ze słodką bezą i kremem budyniowym. Ciasto idealne na święta 😋
Składniki na formę do pieczenia o wymiarach 20 x 30 cm:
kruche spody
2 szklanki mąki pszennej (300 g)
4 żółtka
1/2 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
1 kostka masła (200 g)
szczypta soli
bezowa warstwa
4 białka
2 szklanki cukru pudru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
garść posiekanych orzechów włoskich
krem budyniowy
2 szklanki mleka (0,5 l)
1 i 1/4 kostki masła (250 g!)
2 żółtka
1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
dodatkowo
1 słoik konfitury z czarnej porzeczki (220 g)
Składanie ciasta: kruchy spód zapieczony z dżemem i bezą, na to rozsmarować krem budyniowy i całość przykryć drugim blatem kruchego ciasta zapieczonego z dżemem i bezą |
Na samym początku przygotować kruche ciasto. Na blat kuchenny wysypać mąkę, szczyptę soli, cukier puder oraz wanilinowy i pokrojone na mniejsze kawałki zimne masło. Za pomocą noża składniki połączyć ze sobą. Następnie zrobić delikatne wgłębienie i wbić w nie żółtka. Zagnieść kruche ciasto. Podzielić je na 2 części, przełożyć do woreczków i schłodzić w lodówce. Następnie ciasto rozwałkować (najlepiej pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia). Pierwszy spód ciasta przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec około 15 minut w 180°C (ciasto powinno lekko się zezłocić, ale nie ma być spieczone, ponieważ będzie jeszcze raz pieczone!). Czynność powtórzyć z drugim ciastem. W międzyczasie przygotować bezę. Do miski wlać białka i ubić je na sztywno. Pod koniec ubijania, dodawać (powoli!) cukier puder. Gdy białka połączą się z cukrem to wsypać mąkę pszenną oraz ziemniaczaną. Chwilę miksować. Podpieczony spód ciasta posmarować 1/2 słoiczka dżemu z czarnej porzeczki, a następnie na całości rozsmarować 1/2 przygotowanej bezy. Wierzch posypać połową posiekanych orzechów. Ciasto ponownie wstawić do piekarnika i piec około 20-25 minut (beza powinna być chrupiąca, a kruche ciasto musi się zarumienić!). Tak samo postąpić z drugim kruchym ciastem. Na sam koniec przygotować krem budyniowy. W garnku podgrzać 1,5 szklanki mleka. W pozostałej ilości rozpuścić mąki, cukier oraz wymieszać żółtka. Gdy mleko zacznie się gotować to wlać masę budyniową. Masę należy zagotować, cały czas mieszając. Gdy budyń zgęstnieje to zdjąć go z ognia i ostudzić. Miękkie masło utrzeć na jasną, puszystą masę. Pod koniec ubijania dodawać (dosłownie po 1 łyżce) ostudzony budyń. Krem należy cały czas mieszać, aż do połączenia się wszystkich składników. Na przygotowane kruche ciasto przełożyć cały krem budyniowy. Masę wyrównać i przykryć drugim blatem ciasta. Schłodzić w lodówce. Najlepiej kroić na drugi dzień po przygotowaniu.
Pomysł STĄD
Pyszne ciasto, uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam to ciasto ale mam problem z nakładaniem gornej warstwy. Ciasto rozpada się. Co zrobić by jednak to kruche ciasto nie było aż tak kruche?
OdpowiedzUsuńMoje ciasto też lekko popękało (tj. warstwa bezowa). Najlepiej formę wyłożyć dużą ilością papieru do pieczenia, aby gotowy spód wyjąć z blaszki chwytając za boki papieru. Co do nakładania poszczególnych warstw - polecam użyć długich oraz szerokich noży bądź łopatek. Kruche ciasto można również delikatnie przełożyć na bardzo szeroką, cienką deskę kuchenną i wtedy delikatnie zsunąć na warstwę kremu.
Usuń