Pomysł na przemycenie warzyw - kotlety z pieczonego bakłażana nadziane cebulką, czosnkiem oraz szczypiorkiem. Lekko pikantne, proste do przygotowania i bardzo smaczne. Zachęcam do smażenia.
Składniki na 6-7 sztuk:
1 średniej wielkości bakłażan
1 dymka (cebulka wraz ze szczypiorkiem)
1 jajko
3 łyżki mąki, np. kukurydzianej
słodka papryka
ostra papryka
sól, pieprz
do smażenia
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżka masła
Bakłażana przeciąć na pół, naciąć, włożyć do naczynia żaroodpornego i piec w 180ºC (bez przykrycia) przez około 25 minut. Ostudzić i obrać ze skórki. Do malaksera/rozdrabniacza przełożyć bakłażana, dodać cebulkę, obrany czosnek i wbić jajko. Za pomocą blendera składniki połączyć ze sobą. Do masy dodać przyprawy (słodką oraz ostrą paprykę, sól i pieprz), posiekany szczypiorek oraz wsypać mąkę. Za pomocą łyżki wszystkie składniki bardzo dokładnie wymieszać ze sobą. Masa powinna być gęsta. Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek wraz z masłem. Za pomocą łyżki nakładać masę formułując kotlety (1 łyżka masy = 1 kotlet). Smażyć z obu stron, aż do uzyskania złotego koloru. Usmażone kotlety przełożyć na ręcznik kuchenny, aby odsączyć z tłuszczu.
Bakłażan przed i po upieczeniu |
Warzywa przed i po zblendowaniu |
Masa na kotlety przed i po wymieszaniu |
Pomysł na danie z ebooka Pauliny Stępień "Lunchbooksy jesień-zima"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz