Beza o smaku czekoladowym ze śmietaną i malinami - niebo w gębie. Najlepiej smakuje od razu po udekorowaniu.
na bezowy spód
4 białka jaj (L)
12 dosyć sporych łyżek cukru pudru
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
2-3 łyżki gorzkiego kakao
sok z połowy cytryny
na krem
1 szklanka śmietany 30 %
1 łyżka cukru pudru
maliny do dekoracji
listki mięty do dekoracji
Białka wlać do miski. Za pomocą miksera ubijać białka, dodając (stopniowo!) cukier puder. Miksujemy tak długo, aż białka zmienią kolor na śnieżnobiały i będą sztywne. Następnie dodać mąkę ziemniaczaną, cukier z prawdziwą wanilią. Ponownie za pomocą miksera wszystko ze sobą połączyć. Na sam koniec dodać sok z cytryny i i kakao. Za pomocą miksera wszystko ze sobą połączyć (miksować na najniższych obrotach!).
Przygotowaną masę wyłożyć na papier do pieczenia. Wstawić do rozgrzanego piekarnika (do 150°C) na co najmniej 1 godzinę. Jeżeli podczas pieczenia wierzch bezy zmienia kolor na brązowy - przykryć go folią aluminiową, ponieważ dzięki niej beza się nie spali). Gdy beza będzie już upieczona, uchylić drzwi od piekarnika i pozostawić ją w nim tak długo, aż ostygnie.
Następnie należy przygotować krem: schłodzoną śmietanę ubić za pomocą miksera. Najlepiej na początku miksować na wysokich obrotach, a gdy śmietana się spieni, zmniejszyć obroty o połowę. Pod sam koniec dodać cukier puder i lekko zmiksować. Przygotowaną śmietanę wyłożyć na wierzch bezy i schłodzić w lodówce na kilka godzin. Przed samym podaniem udekorować świeżymi malinami, listkami mięty i posypać cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz