Kremowe, słodkie i bardzo delikatne - tiramisu bez dodatku śmietany i alkoholu. Idealne do popołudniowej kawy. Uwielbiam wszelkiego rodzaju kremy, więc poniższy deser bardzo przypadł mi do gustu. Warto dodać, że tiramisu jest bardzo sycące, więc za jednym razem raczej nie będzie w stanie zjeść 2 kawałków :)
Składniki na 6 dość dużych porcji:
250 g serka mascarpone
100 ml espresso
3 jajka
100 ml espresso
3 jajka
cukier puder
150 g podłużnych biszkoptów
gorzkie kakao
kilka kropelek aromatu migdałowego
kilka kropelek aromatu migdałowego
Zaparzyć 100 ml espresso (tzn. przygotować bardzo mocną kawę <bez fusów>). Ostudzić. Jajka umyć i zaparzyć przez kilkanaście sekund we wrzącej wodzie (około 15 sekund). Do wysokiego naczynia dodać białka jaj i ubić je na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodać stopniowo 1/4 szklanki cukru pudru. Ponownie ubić na sztywną pianę. W innym naczyniu zmiksować żółtka z 1/3 szklanką cukru pudru (na jednolitą, gęstą, jasną masę). Następnie do ubitych białek dodać masę żółtkową i serek mascarpone (wszystko dodawać stopniowo i miksować na bardzo niskich obrotach). Biszkopty namaczać przez kilka sekund w espresso z kropelkami aromatu migdałowego. Układać w podłużnym naczyniu. Następnie dodać połowę ubitej masy i posypać odrobiną gorzkiego kakao. Ponownie namaczać biszkopty i wylać resztę masy. Wierzch oprószyć gorzkim kakao. Przygotowany deser umieścić w lodówce na co najmniej 12 godzin. Tiramisu najlepiej smakuje na drugi dzień.
Umyte jajka zaparzyć we wrzącej wodzie (około 15 sekund) |
Warstwy: namoczone biszkopty, masa kremowa, kakao, namoczone biszkopty, krem |
Rady:
- deser najlepiej smakuje na drugi dzień (całość lekko stężeje),
- polecam przygotowywać go w szklanym naczyniu (najlepiej prostokątnym).
Na drugi dzień - kakao ściemnieje :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz