Kto ma ochotę na wegański mus czekoladowy? Będziecie zaskoczeni, bo w tym przepisie będziecie musieli ubić... wodę po ugotowanej ciecierzycy :) Tak, tak... Da się to ubić i to na sztywną masę! Poniższy mus jest mocno czekoladowy i bardzo syci. Najlepiej podać go wprost z lodówki, ozdobiony kwaśnymi owocami. Mus w temperaturze pokojowej traci na swej konsystencji i przybiera rzadką formę, ale w smaku jest tak samo smaczny :)
Składniki na 2 duże porcje:
150 ml wody po ciecierzycy (tyle wody będzie w puszce 400 g)
1 tabliczka gorzkiej czekolady (100 g)
1 łyżka domowego cukru z wanilią
2 płaskie łyżki kakao
owoce do dekoracji (maliny, borówki)
Czekoladę połamać na mniejsze kawałki, roztopić w kąpieli wodnej i ostudzić. Wodę po ciecierzycy przelać do miski i za pomocą miksera, ubić na sztywną pianę (najlepiej ubijać na najwyższych obrotach miksera; mi to zajęło niecałe 5 minut). Pod sam koniec ubijania powoli (!) wsypać cukier. Ponownie miksować, aż do rozpuszczenia cukru. Na sam koniec, powoli i stopniowo przelać roztopioną, ostudzoną czekoladę i dodać kakao. Za pomocą szpatułki całość ze sobą delikatnie mieszać. Piana wyraźnie oklapnie, ale nie przejmujcie się tym :) Przygotowany mus przelać do szklanek. Wstawić do lodówki, aż do stężenia masy. Podawać mocno schłodzony. Przed podaniem ozdobić owocami.
Przepis STĄD
Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń